No i w końcu i mnie sie taki trafil... wrrrr... choć zakupy na Allegro robie od bardzo dawna.
Za 3 dni minie miesiąc, jak kupiłam towar, tego samego dnia przelałam pieniadze- przez PayU i nadal czekam. Na wiadomości z zapytaniem dlaczego to tak długo trwa, nie odpowiada! Na mail z ostrzeżeniem, że jesli do końca tego tygodnia nie dostane przesyłki wystawiam negatyw i zglaszam sprawę na Allegro, również cisza... a zauważyłam, że loguje sie na swoje konto, więc wiadomości otrzymuje!
Choć jestem z gatunku tych, co to są w gorącej wodzie kąpani i delikatnie mówiąc szlag mnie trafiał, gdy inne towary zamówione tego samego dnia dotarły szybko - dałam mu czas, bo przecież różnie bywa- moze zachorował, może wyjechał, może nie ma netu... no ale wtedy by się logował na swoje konto, prawda?
No to czas litosci minął;(
Tylko nie wiem co teraz. Oczywiście mega negatyw! Rozpoczynać spór wg procedur Allegro? Ale trzeba go zamknąc przed zlożeniem skargi pisemnej a skoro on to olewa i nie odzywa się? Pisać od razu skargę, wraz z kopiami maili i przelewu pieniędzy?
Miał ktoś już podobny problem?
Kwota co prawda niewielka - 40 zł, ale choćby jakieś jedzenie dla futerek by za to było.
No przecież płazem mu tego nie puszczę ;(((
Widziałam, że druga osoba, która też tę sama rzecz zamówiła, wpisała juz komentarz, że to oszust, a więc nie jestem jedyna... choć dotąd miał same pozytywy.
Oj, chyba od tej pory będę kupować tylko jeśli będzie opcja "platność przy odbiorze", troche droższa opcja, ale sprzedającemu przynajmniej zależy, bo kasy nie budiet póki towaru nie wyśle!!!
Cóż zawsze i tak pewnie miałaś szczęście...
OdpowiedzUsuń:-)
Miłego dnia życzę !
Jak do tej pory, tak;) choć raz już musiałam postraszyć zgłoszeniem sprawy - poskutkowało i od razu paczka była.No, ale wtedy był kontakt, babka mnie zwodziła na maksa. pozdrawiam Cię!
OdpowiedzUsuń