Obserwatorzy

środa, 20 lutego 2013

Wiara

  W brzuchu ciężarnej kobiety były bliźniaki. Pierwszy zapytał drugiego:      - Wierzysz w życie po porodzie?
     - Jasne. Coś musi tam być! Mnie się wydaje, że my właśnie po to tu jesteśmy, żeby się przygotować na to co będzie potem.
     - Głupoty. Żadnego życia po porodzie nie ma. Jak by to miało wyglądać?
     - No nie wiem, ale będzie więcej światła. Może będziemy biegać, a jeść buzią...
     - No to przecież nie ma sensu! Biegać się nie da! A kto widział żeby jeść ustami! Przecież żywi nas pępowina.
     - No ja nie wiem, ale zobaczymy mamę, i ta się będzie o nas starać.
     - Mama? Ty wierzysz w mamę? Kto to według ciebie w ogóle jest?
     - No przecież jest wszędzie wokół nas... Dzięki niej żyjemy. Bez niej by nas nie było.
     - Nie wierzę! Żadnej mamy nie widziałem czyli jej nie ma...
     - No jak to? Przecież jak jesteśmy cicho, możesz posłuchać jak śpiewa, albo poczuć jak głaszcze nasz świat. Wiesz, ja myślę,że prawdziwe życie zaczyna się dopiero później...

Autor nieznany
Image and video hosting by TinyPic

1 komentarz:

Miło mi, że zostawiasz swój ślad na moim blogu! Dziękuję za każdy komentarz :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...