już drugi miesiąc nie mogę uporać się z okropnym wirusem. Całe szczęście śladu po zapaleniu płuc już nie ma, ale wirus nadal mnie męczy i nie chce odpuścić.
w tak zwanym międzyczasie powstały dwie nowe chusty na drutach
pierwsza to taka wersja mini- koniecznie chciałam nauczyć się ją robić, ale wybrałam cieńszą włóczkę i wyszło trochę małe :)
Chusta nazywa się Maluka, wzór jest naprawdę cudny, kiedyś zrobię ją jeszcze raz, ale z odpowiedniej włóczki :)
uczyłam się z filmiku Intensywnie Kreatywnej KLIK
niby prosta a mnie sprawiła trochę problemów, ale potem poszło już szybko i gładko :)
użyłam 1 motek włóczki Angora Batik nr 3366,(kolory najlepiej oddaje pierwsze zdjęcie)
już wkrótce pokażę moje następne "rękoczyny" :))))
zapraszam serdecznie!
Śliczne chusty :-) Piękne wzory i kolory :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Piękne chusty.Słoneczka i zdrówka życzę.
OdpowiedzUsuń